Nero Oudh

Zapach opowiada o odkryciu, którego twórca Paolo wraz z siostrą Tizianą dokonali podczas fascynującej podróży jako dzieci do wyjątkowego włoskiego miasta: Mediolanu. Odkrycie księżyca w nowiu, zwanego także czarnym księżycem. Jest to księżycowy cykl odrodzenia i przez wielu uważany jest za dobry znak, oznakę dobrobytu i szczęścia w przyszłości.

Tutaj w nocy, na środku Piazza del Duomo, po raz pierwszy przed ich oczami pojawił się czarny księżyc. Niezwykłe i nieuchwytne piękno tego zjawiska, jest jak alchemia tych wyjątkowych i ekskluzywnych perfum. Zapach otwiera się musującą i cenną intensywnością włoskiego szafranu otoczoną bukietem o intensywnej woni. Absolut róży bułgarskiej i różowe geranium połączone zostało z magnolią, która kwitnie tylko jeden dzień w roku, macerowaną ylang-ylang. Żywice cypriolowe działają jak most o intensywnej i królewskiej bazie, o zdecydowanej i konkretnej wytrzymałości określonej przez kombinacje bezcennych gatunków drewna. Ta wytrwała i elegancka głowa opiera się na mocnym i królewskim sercu złożonym z bardzo rzadkiego korzenia szlachetnej arystokracji zapachowej znanego jako irys, otoczonego cennym kubańskim cedrem i drzewem gwajakowym. Żywice balsamiczne Gurjum działają jak pomost o intensywnej i królewskiej bazie, o zdecydowanej i konkretnej sile określonej przez kombinacje starożytnych, niemal bezcennych esencji. Pojawia się tu ambra, a następnie czarny oud z Indii wraz z cesarskim piżmem z ponad 45-letnią maceracją oraz czerwoną paczulą, słodzoną kwiatem wanilii z Tahiti i korą drzewa sandałowego. Zapach, który będzie w stanie odrodzić się niczym księżyc w nowiu, przynosząc ze sobą bogactwo szczęścia tym, którzy będą mieli zaszczyt zostać wybrani do jego noszenia, ponieważ, jak twierdzi Paolo, to nie my wybieramy zapachy, ale zapachy wybierają nas.